Jak wycenić rękodzieło

Jak zachować tę chwiejną równowagę pomiędzy opłacalnością dla twórcy a możliwościami sprzedaży? Jak wycenić rękodzieło?

Kurs decoupage krok po kroku

Kurs obrazkowy techniki decoupage dla początkujących - jeśli nie wiesz od czego zacząć, to jest post właśnie dla Ciebie. Przejrzysty tutorial krok po kroku pozwoli ci ozdobić dowolny przedmiot techniką decoupage.

Dyplom magisterski - Urban terror

Oto moja praca dyplomowa. Cykl 5 linorytów o wymiarach 50x70 cm dotyczących tematyki urbanizacji oraz anatomii miasta, a także tego co zostaje, gdy w sztucznym krajobrazie zabraknie ludzi. Mroczne i kontrastowe grafiki wykonane tradycyjnie, przy użyciu prasy drukarskiej.

Co zrobić z resztek włóczki? Pomysł 1

Pierwszy post z cyklu pozwalającego pozbyć się resztek włóczki i pojedynczych kłębków. Subiektywna lista najlepszych wzorów, które wymagają niewiele surowca.

100 dni codziennego blogowania

Moje obserwacje po 100 dniach codziennej edycji bloga. Wszystko co się udało, co nie wyszło, no i oczywiście o tym co mnie zaskoczyło...

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

wtorek, 25 maja 2010

Wyzwanie nr 1 - czerwiec

Dużo wyzwań teraz przede mną, w końcu zbliża się sesja egzaminacyjna... Jednak zainspirowana licznymi podobnymi listami (głównie po angielsku), jakie wpadły mi ostatnio w ręce postanowiłam poświęcić czas na realizację kolejnych zadań - będzie to dla mnie zintegrowany program samorozwoju, stawiając sobie krótkodystansowe cele mam większą szansę na ich realizację. Zapraszam do udziału w wyzwaniach wszystkich chętnych :) Mam nadzieję, że będziecie się dobrze przy tym bawić i wyniesiecie dla siebie wiele pożytku i inspiracji z moich działań.


Wyzwanie czerwcowe - zarabianie pieniędzy na własnej pasji
  1. Stwórz portfolio - zgromadź w jednym miejscu dokumentacje dotyczącą wszystkich dotychczasowych dokonań
  2. Wydziel z portfolio zbiór najdoskonalszych projektów, najpiękniejszych prac. Tym właśnie warto chwalić się innym!
  3. Jeśli od dawna planujesz zgłosić swoje prace do galerii internetowych, to teraz jest na to najlepszy moment. 
  4. Zrób listę 3-5 miejsc w sieci, które najbardziej cię interesują i prześlij im swoją ofertę współpracy. 
  5. Spróbuj wymyślić 5 sposobów, w jakie możesz zacząć zarabiać na swojej pasji.
  6. Wyznaczaj sobie ambitne cele, jednak pamiętaj zawsze o realności wymagań.
  7. Wyznacz 10 najważniejszych umiejętności niezbędnych do osiągnięcia celów - oceń każdą z nich w skali od 1 do 10. Koniecznie zapisz wyniki w kalendarzu.
  8. Pracuj nad najsłabszą z umiejętności regularnie przez miesiąc, a następnie powtórz test i znów zapisz wyniki.
  9. Wymyśl własną niszę - kopiowanie istniejących już rozwiązań nie ma sensu, zawsze będzie ktoś kto robi to dłużej i lepiej od ciebie. 
  10. Za pierwsze zarobione na swojej pasji pieniądze kup sobie coś co sprawi Ci przyjemność i pozostanie z Tobą na długo.
Cześć z tych zadań zaczełam już powoli realizować, jednak potrzebuję uporządkowania dokonań. Zadania są dość ogólne, więc wydaje mi sie , że każdy może przyłączyć się do Wyzwania i realizować je po swojemu. W lipcu zapraszam na post podsumowujący efekty wyzwania nr 1, pod koniec czerwca natomiast pojawi się kolejny post ze spisem wyzwań na lipiec - wtedy jednak tematyka będzie bardziej kreatywna.

Co wy na to?

niedziela, 23 maja 2010

Losowanie candy!

Miałam dać sobie dziś spokój z losowaniem, bo miałam dzisiaj zjazd w szkole chociaż miałam mieć wolne, ale w końcu udało mi się zmobilizować. Dziś tylko symboliczne podsumowanie - w zabawie wzięło udział około 90 osób, do wygrania było 7 różnych zestawów, dziś odbyło się losowanie 6 z nich, ostatni zestaw - dla obserwatorów rozlosuję w najbliższych dniach. "Sierotką" był Mój Mężczyzna, który bardzo przejął się rolą i za każdym razem długo mieszał losy (musicie mi wierzyć - nie chciało mi się dokumentować tego na zdjęciach). Najmniej osób miało ochotę na ostatni z zestawów (fotograficzny) - tylko 19, najwięcej chętnych było na zestaw nr 5 zawierający rzeczy do scrapbookingu - niestety nie policzyłam ile,bo zapomniałam. W zabawie wzięło udział około 5 blogerów z zagranicy, co bardzo mnie cieszy :) W ciągu trwania zabawy licznik obserwatorów w Google Webmaser Tools (dokładniejsze dane niż z bloga) zmienił stan z 25 na 90 osób, na blogu widać jednak tylko 75 osób i one wezmą udział w losowaniu akwarelki. Cyfry w nawiasach to godziny dodania komentarzy - pomagają mi rozróżnić na przykład 2 czy 3 różne Ewy. A teraz to na co wszyscy czekają - wyniki!

ZESTAW 1 - DECOUPAGE
ZESTAW 2 - BIŻUTERIA
ZESTAW 3 - DRUTY
ZESTAW 4 - HAFT I SZYCIE
ZESTAW 5 - SCRAPBOOKING
ZESTAW 6 - FOTOGRAFIA

Proszę zwycięzców o kontakt mailowy i podanie danych korespondencyjnych w mailu wysłanym na adres: yadis@o2.pl. Wygrała Ewa, której zniknął post i ma podwójny komentarz (myślę, że ten komentarz pozwoli uniknąć nieporozumień)

Mam jeszcze informację dla Was - może ktoś zechce dołączyć do mnie na Facebooku. W bocznej szpalcie bloga pojawił się box fanów. Strona na Facebooku jest związana z jednym z moich projektów - chodzi o portal Tworzy.pl, który powoli powstaje (póki co w głowie i na papierze tylko), a docelowo zrzeszać ma polskich rękodzielników. Na Facebooku póki co prezentuję różne inspirujące rzeczy, jakie znajduję w sieci, mam nadzieję, że się wam to spodoba. I na koniec dzisiejszego wpisu szczerze wam polecam adres Tworzy.pl na Facebooku

A teraz idę spać, bo ledwo żyję. Dobranoc...

poniedziałek, 17 maja 2010

Ponad 50 000 gości!

Podobnie jak większość blogerów (co potwierdzają badania i ankiety) śledzę statystyki dotyczące oglądalności moich blogów. No i dzisiaj mam powód do radości (zresztą całkiem niespodziewanie) - przy okazji przekroczenia przez mój blog ilości 2500 wizyt w miesiącu postanowiłam przejrzeć ogólne statystyki mojego bloga.  Okazało się, że w sumie obecny i poprzedni blog (częściowo treść była przekopiowana - przeniosłam wszystkie posty ze starego bloga na nowego, a później prowadziłam oba przez chwilę równolegle) obejrzało w czasie ich istnienia już ponad 50 000 osób.

 Fot. candescent

Na platformie blox.pl odwiedziło mnie do tej pory 41 500 osób (w ciągu ponad 2 lat), na tym blogu od grudnia zeszłego roku, odwiedziło mnie natomiast około 8 500 ludzi. Niestety w pewnym momencie postanowiłam usunąć tego bloga i pożegnać się z blogowaniem ze względu na brak czasu - wprawdzie dzięki możliwościom Blogspota udało mi się go później przywrócić do życia i reanimować, jednak straciłam statystyki odwiedzin z całego roku blogowania, czyli straciłam dokumentację dotyczącą kilku czy kilkunastu tysięcy odwiedzających, jednak nie zamierzam się tym martwić. Mam nadzieję, że świętowanie 100 000 gości na moim blogu odbędzie się wkrótce. Niech 50 000 odwiedzających na moim blogu to będzie kolejny powód urządzanie przeze mnie CANDY (zabawa trwa do 22. maja 2010)

Żebyście również Wy, Czytelnicy, mogli cieszyć się moim sukcesem zaprezentuję tutaj najbardziej odjechane słowa kluczowe, które przyciągnęły odwiedzających na moje blogi. Bawcie się dobrze i śmiejcie do rozpuku(dane są autentyczne - pochodzą z Google Analitics) Czasem nie mogłam się powstrzymać i dodałam własne komentarze:

  • największy bezkręgowiec świata
  • jak zdobyć papiery do nauki decupage - jak to jak, ukraść oczywiście
  • statystyka w plastyce proste rysunki grafika - a więcej się nie zmieściło w okienku Google?
  • cel kursu decoupage
  • jak rysować dobre rysunki -też bym chciała wiedzieć...
  • ponczo na drutach u antoniny - na imię mam inaczej, ale nie szkodzi :)
  • technika wycinania wzorkow na glowie
  • ćwiczenia jak malowac farbami akrylowymi online - nie da się malować farbami online
  • arine podobne grafiki - najlepiej podróbki bo tańsze :-P
  • bazylia rysunki
  • blogi o technice
  • być artystą rysunku - też bym chciała :)
  • cieniowanie mebli kredkami
  • co potrzebne poczatkujacemu artyscie sztaluga - 2 w 1, pytanie i odpowiedź
  • celofan efekt obróbka zdjęć
  • co różni te rysunki - które?
  • czy fretka może pić herbatę? - Tak, byle nie za dużo
  • czy na fotografa wystarczy mi jakis kurs tylko - Nie wiem.
  • czy po pomalowaniu farbą olejną pomaluję akrylową to powstaną spekania - to chyba najdłuższe zapytanie z Google na blogu
  • czym sie rózni papier do decoupage - ale od czego?
  • decoupage dlaczego warto? - Hmm...
  • decoupage eee
  • decoupage magic decoupage - Czary mary ----*
  • decoupage jak uzyskać kolor beżowy - najłatwiej kupić beżową farbę...
  • decoupage odnawianie przetarte - nie rozumiem
  • dekoupage szkolenia 2010 pomorskie - rzut kamieniem, we Wrocławiu mieszkam
  • dobre zachowanie rysunki - dobre zachowanie zawsze w cenie
  • dziekuje decoupage krok po kroku zdjęcia - Proszę bardzo :)
  • fotografia pisze prace magisterskie - interesujące
  • grafika ssaków ,malarswo,rysunek,format a-3 - i co jeszcze?
  • grafuka decoupage - może lepiej nich nie fuka :)
  • haftowane grafiki blog
  • igielnik monika - mówiłam już, że mam inaczej na imię...
  • ile za lekcje rysunku - biorę 50 zł za 2 h, ale na blogu o tym nie pisałam :)
  • jak bezboleśnie napisać pracę magisterską - też bardzo chciałabym wiedzieć
  • jak narysować‼ rysunek o oszczędzaniu wody i energi - Nie wiem
  • jak polerowac stiuk - długo
  • jak rysowac anaglif - to się raczej nie uda...
  • jak wygladała pandora pokaż rysunek - kochany wujku Googlu...
  • jak zrobić odbitkę z rozpuszczalnika - to będzie trudne :)
  • jaki moge narysować obrazek do zeszytu z przedmiotu rękodzieło - Nie wiem
  • jakie przedmioty potrzebne sa aby byc fotografem - najpierw aparat, potem studio fotograficzne, reszta to detale :)
  • jakiej wody wapiennej uzywać do receptury - to zależy do jakiej receptury...
  • jedzenie popielnicy - SMACZNEGO! To mój faworyt :)
  • kurs mosiądzu - to też niezłe :)
  • kurs rysowania fal lat 40
  • maria merkert
  • moj mistrz rysunku - dziękuję, nie trzeba naprawdę...
  • mowa liter w sztuce rysunki - litery nie mówią; poważnie...
  • możliwości ołówka - można się przebić przez nos do mózgu podobno
  • nauka rysowania prostych rzeczy
  • opis jakiejs rzeczy po angielsku na minimum kartke a4
  • osieczko jerzy - ciekawe kto to jest...
  • pedzle do malych rysunkow - małe i drogie pędzle
  • pokaż rozne techniki plastyczne i ich przyklady - kochany wójku Googlu...
  • pędzle do robienia kresek farbami akrylowymi - te same co do plam i kropek
  • ramy renowacja sam - Zosia Samosia
  • rodzaje ołówków i ich - ciekawostka: ten ktoś przesiedział u mnie kwadrans i zobaczył 14 podstron
  • rysunek i malarstwo ile kosztuje drugi odcinek - ale czego? 
  • rysunki do rysowania rysunki nie zabrudzi powietrza - to też jedno z lepszych...
  • szkicownik artystyczny pokaż jak na nim rysować - to jeszcze raz ja wójku Googlu
  • wycinanie wzorów w siersci
  • kredki renowacyjne - a co to? gwałt permanentny gombrowicz - tego nie mam na blogu, słowo honoru
  • guram dolenjashvili - na pomoc, w jakim to jest języku
  • geafika warsztatowa- może lepiej nich siedzi spokojnie
  • bobki ze wstążki - no tego to nie mam na blogu, na pewno
  • "technika" praca dyplomowa

Na razie to słowa kluczowez tego bloga, przy jakiejś innej okazji (może na setny post?) wrzucę kwiatki z wyszukiwań z poprzedniego bloga. Tutaj jednak indeksowanie i pozycjonowanie jest dużo bardziej uporządkowane i przwija się wciąż raptem kilka fraz tylko w różnych dziwnych kombinacjach. Mam nadzieję, że dobrze się bawiliście czytając :) Zapraszam ponownie za jakiś czas na kolejną porcję

niedziela, 16 maja 2010

Szycie dla fretki

Wolna sobota zmotywowała mnie do działania - poza tym, że urządziłam małe przemeblowanie w pokoju, wzięłam się za porządkowanie. Na pierwszy ogień poszła fretkowa klatka. Po szorowaniu uznałam, że jej dotychczasowy hamaczek już się nie nadaje do współpracy i go wyrzuciłam. Konieczność spowodowała, że wzięłam się za szycie nowego z kawałka szmatki, z którym nie wiedziałam dotychczas co zrobić. No i powstało coś takiego:



Niestety musiałam zamknąć drzwiczki, żeby Zorza była na zdjęciach, bo inaczej miała mnóstwo innych, niecierpiących zwłoki spraw do załatwienia. Oczywiście całkiem gdzie indziej niż w klatce :) Poniżej jeszcze kilka detali szycia (zygzak na rogach to konieczność, bo lubią się one niszczyć) :



Na koniec został mi jeszcze mały kawałek materiału, to uszyłam Zorzy myszkę - nie jest jeszcze super ładna, bo czeka na uszka z filcu:

Wkrótce (pewnie jeszcze przed połową tygodnnia) pojawią sie na blogu kolejne szyciowe rzeczy, bo przeprosiłam się z moją maszyną, a w pokoju znalazło się dla niej stałe miejsce i wreszcie może stać na wierzchu. Dzięki temu cześciej i chętniej z niej korzystam, bo pamiętam, że ją mam.
Szkicownik pęka w szwach od nowych koncepcji, ostatnio wzięłam się na sposob i jadąc do/z pracy sporo rysuję w autobusie i dość kreatywnie wykorzystuję tą godzinę czy półtorej, ktorą spędzam codziennie w komunikacji miejskiej.
Niedługo też kolejne wpisy związane z magisterką...

piątek, 14 maja 2010

Kilka starych rysunków - detale architektoniczne

Kończąc serię prezentującą zbiorczo moje dawne rysunki chcę pokazać dość nietypowy temat związany z profilem moich pierwszych studiów. Rysunki postaci, czy martwe natury o których pisałam wcześniej, stanowią wprawkę rysunkową niemal w każdej szkole artystycznej, są to uniwersalne tematy, jednak detale architektoniczne nie są już tak powszechnie ćwiczone :) Z jednej strony moim wykładowcom chodziło o doskonalenie umiejętności rysunkowych, z drugiej zaś prezentowane elementy są zabytkowe, a poza tym było to doskonałe wprowadzenie do rysunków niezbędnych czasem w dokumentacji konserwatorskiej.Większość z prezentowanych poniżej prac to rysunki ołówkiem na zwykłych białych kartkach z bloku technicznego (wolę cienkie kartony niż wiotkie kartki ksero). Po kliknięciu wczytuje się większa fotografia i można pooglądać sobie szczegóły :)


Tradycyjnie przypominam, że  "Sto lat! Sto lat CANDY" trwa nadal - macie czas by polować na słodycze do 22. maja 2010 do północy

poniedziałek, 10 maja 2010

Kilka starych rysunków - martwa natura

Ostatni post prezentował rysunki postaci i portrety, teraz czas na martwą naturę. Jest to temat oklepany, powszechnie ćwiczony i generalnie nielubiany przez adeptów rysunku. Nie jestem w tym względzie wyjątkiem, jednak moja niechęć wynika głownie z faktu, że jest to temat bardzo monotonny, a nie z jakichś technologicznych czy rysunkowych trudności jakie ze sobą niesie. Ze względu na ogromną ilość rysunków i obrazów różnych układów martwej natury jakie dotychczas "popełniłam" wybrałam tutaj tylko kilka ulubionych.



Przy okazji uwaga dotycząca zabawy -"Sto lat! Sto lat CANDY" trwa nadal! Macie czas, by polować na słodycze do 22. maja 2010 do północ. Zapraszam do udziału :) Komuś z pewnością dopisze szczęście, do wygrania w sumie aż 7 różnych zestawów słodyczowych.

piątek, 7 maja 2010

Kilka starych rysunków - postacie

Niestety mało mam ostatnio czasu na prowadzenie bloga - praca i studia zaoczne zajmują każdą wolną chwilę. A przecież pozostaje jeszcze wiele innych rzeczy do robienia - pożyć trzeba, domem się zająć, z fretką się pobawić, wspólnie pospędzać czas z Moim Mężczyzną... Rzadziej zaglądam na bloga, prawie nie odwiedzam znajomych w sieci i nawet nowa notka u kogoś lubianego nie powoduje, że znajduję chwilę czasu na lekturę danego bloga.

Nie znaczy to jednak, że nic ciekawego się u mnie nie dzieje :) Pochwalę się może kilkoma rysunkami, wprawdzie nie są nowe, ale chciałabym żeby znalazło się dla nich miejsce na blogu, bo je lubię :) Poza tym mam nadzieję, że ten blog będzie moim wirtualnym portfolio i że za jakiś czas widzieć będę postępy w rysowaniu i malarstwie dzięki zamieszczaniu starych i nowych prac w jednym miejscu.

W dzisiejszym wpisie pochwalę się rysunkami postaci, są to głównie portrety rysowane ołowkiem lub węglem, a także kilka prac w sepii.

Wybór rysunków jest dość chaotyczny, prace pochodzą z różnych okresów, cześć robiona jest na zajęciach lub w ramach prac domowych, cześć dla siebie. Chodzi jednak mi przede wszystkim o zestawienie o podobnej tematyce - za kilka dni dorzucę kolejny wpis z serii, tym razem ukazujący rysunki martwej natury.

wtorek, 4 maja 2010

Malarstwo akwarelowe - kwiaty magnolii

Testowałam wczoraj nowe "rocznicowe" akwarele - wreszcie mam porządne farby wodne, więc i efekty pracy są lepsze. Bardzo jestem zadowolona z efektów końcowych, jak i z samego procesu malowania. Wilgotne akwarele są tak na prawdę czymś zupełnie innym niż to co zwykły człowiek kojarzy z nazwą tych farb. Kolory są czyste i intensywne, a przyjemność malowania naprawdę trudno porównać z popularnymi zestawami bladych guziczków dostępnych w zwykłych sklepach. Za cel studiów obrałam sobie kwiaty magnolii, ponieważ są bardzo wdzięcznym i eleganckim tematem. Starałam się łączyć wiedzę i doświadczenie malarskie ze wskazówkami dotyczącymi malarstwa Chin i Japonii , ktore ostatnio zgłębiam. Mam nadzieję, że spodobają się wam efekty :)


Technika: malarstwo akwarelow
Wymiary: 10 x 15 cm
Materiały: akwarele (użyte kolory: czerń z winogron, karmin, błękit pruski, siena rzymska, kadmium zielony), papier 120 g/m

niedziela, 2 maja 2010

Praca dyplomowa - fotografia lub grafika

 Fot. brikka


Niestety z części przedmiotów, z jakich mam zajęcia, nie mam nawet co próbować podchodzić do realizacji pracy dyplomowej, jednak prawda jest taka, że z czegoś muszę ją zrobić... Wahałam się długo i ostatecznie pozostało mi relatywnie mało alternatyw, tym bardziej że zależy mi żeby w miarę bezproblemowo podejść do tego, ponieważ praca wyklucza możliwość poświęcania pracy dyplomowej (praktycznej) i magisterskiej (teoretycznej) tyle czasu ile bym chciała (czyli tyle ile moja perfekcjonistyczna natura się domaga). Na placu boju pozostały właściwie tylko 2 ewentualności - grafika warsztatowa oraz fotografia, które rozwijać będę równolegle, przynajmniej przez jakiś czas. Pozostałe rzeczy chętnie będę sobie realizować powoli, w prywatnym zakresie, bez narażania się na oceny.

Jeśli chodzi o grafikę warsztatową, to po prostu chcę się bawić i eksperymentować, ponieważ zakochałam się w niej bez pamięci. Mam już rok za sobą i jeszcze rok żeby możliwie jak najwięcej się o tym dowiedzieć. Zamierzam to spożytkować jak najlepiej, tym bardziej, że w moim odczuciu grafika warsztatowa przypomina rękodzieło z kilku względów i łączy kilka ważnych dla mnie elementów w jedną całość, ale o tym może kiedy indziej. Póki co pracuję nad wieloelementową grafiką łączącą w jeden obraz kilka technik i efektów - tematem są 4 żywioły, a przedstawianym motywem łączący wszystkie te elementy moment erupcji wulkanu (jakże na czasie). Prawdopodobnie grafika warsztatowa będzie moim aneksem do dyplomu.

Jeśli chodzi o fotografię, to chciałabym żeby pracę teoretyczną uzupełniały fotograficzne kolaże, nietypowe portrety zdolnych osób, o których będę pisać. Tutaj pojawia się PIERWSZA PROŚBA DO WAS, BLOGEREK I BLOGERÓW - zgłaszajcie w komentarzach gotowość do wzięcia udziału w takiej sesji zdjęciowej. W zamian za Wasz czas poświęcony na pozowanie, zobowiązuje się dostarczyć wszystkie fotki zrobione podczas naszego spotkania, ewentualnie również gotowa jestem dodatkowo zrobić profesjonalne zdjęcia Waszych wyrobów. Chciałabym aby nasze spotkanie było czymś przyjemnym i owocnym dla obu stron. Osoby zainteresowane udziałem w sesji proszę o pozostawienie komentarza pod tym postem, podanie miejsca zamieszkania oraz jakichś namiarów, bym mogła się skontaktować w celu uzgodnienia szczegółów.
Sesje zdjeciowe odbywałyby się najprawdopodobniej w wakacje, głównie w weekendy (wyjątek to osoby z Wrocławia i okolic) - wtedy sesja może się odbyć w dowolny dzień tygodnia.

Czekam na Wasze opinie dotyczące samego pomysłu, może jakieś sugestie oraz oczywiście na zgłoszenia osób chętnych do wzięcia udziału w projekcie :) Mam również nadzieję, że powiadomicie osoby potencjalnie zainteresowane taką sesją, do których nie mam szans sama dotrzeć, ponieważ nie bywają na tym blogu, a ja ich nie znam i nie odwiedzam na ich blogach.
TO CO, POMOŻECIE?