No i wylądowałam na Sylwestra i początek Nowego Roku w Warszawie. Dziergam więc sobie w nowym otoczeniu:)
Więc jak dostałam się na chwilę do komputera (nie wzięłam mojego laptopa i jestem zdana na łaskę gospodarzy) i piszę do Was, bo później mogę nie mieć już okazji. Chcę zatem życzyć Wam wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Oby okazał lepszy niż poprzedni i by był to czas kiedy zrobicie wiele rzeczy dla siebie i spełnicie marzenia. Do zobaczenia w Nowym Roku!
PS. Mam jeszcze pytanie dla Warszawianek - czekam na Wasze komentarze dotyczące najlepszych pasmanterii w stolicy (interesują mnie przede wszystkim włóczki) i robótkowych miejsc, które powinnam odwiedzić. Zostaję do wtorku wieczorem, więc czasu na zwiedzanie nie powinno zabraknąć :)
PS 2. Jechałam dziś w nocy z Wrocławia do Warszawy autobusem PolskiBus i jestem zachwycona relacją ceny do jakości tej usługi - za 35/zł/os. do dyspozycji wygodne rozkładane siedzenia, WiFi przez całą drogę, stały dostęp do gniazdka z prądem, światło i w ogóle Europa :) A na dodatek miałam najlepsze miejsca (nad kierowcą) i przed sobą taaakąąą wieeelkąąą szybę. Kiedyś muszę przejechać tą trasę w dzień, bo to musi być super sprawa.
PS 3. Czy kto mi może wytłumaczyć jak to jest możliwe, że tak długo żyłam bez Mac'a?
Wszystkiego co naj naj najlepsze niech się spełni w Nowym Roku ,a troski niech CIĘ omijają :)
OdpowiedzUsuń:* wszystkiego dobrego :*
OdpowiedzUsuńby nowy rok był obfity w kolejne wspaniałe prace, przynosząc wiele pięknych doznać :*
Udanego Sylwestra i wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuń