Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

wtorek, 16 września 2008

Weselmy się!

W weekend byłam na weselu pod Kielcami. A że nie wypada do Młodych udać się z pustymi rękami musiałam najpierw ostro popracować, bo niestety finanse przed powrotem na studia nienajlepsze.

Przerobiłam znacznie ponad dwa metry kwadratowe drobnotkanego bawełnianego płótna, ponad pół kilometra nici poszło na szydełkową wstawkę i delikatna koronkę wokół, poza tym obszyłam ręcznie ściegiem dzierganym 8 metrów tkaniny. W sumie jest to jakieś 2 tygodnie pracy na pełen etat. Heh, kolejny przyczynek do zastanowienia się nad cenami rękodzieła w Polsce ...

I na koniec konkluzja, że nie byłoby mnie stać na kupno takiego obrusa, mimo że koszta materiałów to tylko ok. 50 złotych... Jednak same materiały to zdecydowanie za mało żeby mógł powstać taki obrus.

Kurcze, żeby opłacało mi się robić coś takiego jeszcze raz musiałabym później zażyczyć sobie za to chyba z 500 zł, a mało kto byłby gotów zapłacić taka cenę za moją pracę.

Mnóstwo pracy i ogromna satysfakcja po skończeniu tego dzieła. Młodym obrus bardzo się podobał :D

2 komentarze:

  1. Myślę że nie 500 zł a około 1500 zł. To dwa tygodnie pracy na etat. Dlaczego mierzysz to do najniższej krajowej?
    Z tego powodu ja nigdy nie sprzedam swojej pracy. Nie stać ludzi na takie zbytki ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewnie masz rację, ale taka cena od razu skreśliłaby szanse na sprzedaż. Chociaż to prawda, twoja cena jest bardziej adekwatna. Tyle to powinno kosztować - nie 500, tylko co najmniej 1500...

    OdpowiedzUsuń

Proszę, zostaw po sobie ślad, bym wiedziała, że ktokolwiek przeczytał to do końca :)