Już mam, już mam!
Odebrałam wełenki we wtorek, ale nie mogłam im zrobić żadnego dobrego zdjęcia. Dopiero dziś się udało - przynajmniej nie wyglądają na nich gorzej niż w rzeczywistości, chociaż oczywiście na żywo są jeszcze fajniejsze. Zobaczcie:
PS. Jak pewnie zauważyliście na fotce są nie tylko Fine Merinos i Merino Z ArtYarn, ale także bąbelkowa włóczka na którą zdecydowałam się w ostatniej chwili i która okazała się strzałem w dziesiątkę i czeka tylko na przerobienie na bardzo ażurowy szal.
Na razie nie mam pomysłu co zrobić z pozostałymi kłębkami...
Może Wy mi pomożecie i podrzucicie jakiś fajny wzór na szal lub chustę z cienizny oraz prosty i niewłóczkożerny sweter (przypominam, że mam tylko 4 motki)? Poziom średniozaawansowany (czyli jedna trudna rzecz w jednym wzorze może się trafić, ale nie więcej, bo nie podołam)
To co, jakie propozycje?
Skoro masz niewiele włóczki, to może spróbuj sweterek raglanem od góry? Wtedy zrobisz np.: cały korpus a rękawy, dokąd Ci starczy włóczki.
OdpowiedzUsuńNoo, to samo mi podpowiedziały dziewczyny na Facebooku. Nawet wstępnie zdecydowałam się na wzór - http://www.ravelry.com/patterns/library/february-lady-sweater Ostrożne szacunki pozwalają mi wierzyć, że włóczki wystarczy :)
OdpowiedzUsuń