Po raz pierwszy chwalę się moimi marzeniami dotyczącymi fundacji wspierającej rękodzielników tak publicznie. Czuję się trochę dziwnie i nieswojo, jakbym pokazywała Wam największy skarb i bała się Waszej reakcji...
Tak czy inaczej plan ten siedzi w mojej głowie już od bardzo dawna - pisząc pracę magisterską i spotykając się wówczas na każdym kroku z Waszą pomocą myślałam o tym, że chciałabym się Wam odwdzięczyć. Później wyniki badań i moje własne spostrzeżenia pokazały mi natomiast jak wiele jest do zrobienia. Jakiś czas temu udało mi się kilkukrotnie spotkać z moimi czytelnikami w realnym świecie i okazało się, że zawsze i bez wyjątku są to przecudowne osoby, a spędzanie z nimi czasu to prawdziwa przyjemność, moment, którego się wyczekuję. Wtedy poczucie, że chcę i powinnam coś zrobić stało się jeszcze większe.
Ale ostateczna decyzja zapadła niedawno - po lekturze regulacji prawnych, rozważaniach dotyczących tego, co tak na prawdę mogłoby się wydarzyć, po lękach czy to w ogóle ma sens, stwierdziłam, że dopóki nie spróbuję, to się nie dowiem. Zatem stwierdzam oficjalnie - rozpoczynam działania mające na celu utworzenie Fundacji Promocji i Rozwoju Rękodzieła Tworzy.pl.
Mam nadzieję, że tak jak do tej pory będę mogła liczyć na Wasze wsparcie i porady. Wiem, że jeśli Wy pomożecie mi, ja będę w stanie pomagać Wam. Mam nadzieję, że przynajmniej część z Was będzie chciała w jakiś sposób uczestniczyć w tym przedsięwzięciu, zatem zapraszam do Grupy na Facebooku, aby śledzić na bieżąco to, co się dzieje zapraszam na fanpage Fundacji, zapraszam także do kontaktu mailowego (yadis@o2.pl) we wszystkich sprawach z tym związanych.
Na koniec jeszcze mam dla Was konkurs - od czegoś trzeba zacząć więc chciałabym mieć logo Fundacji. Nagrodą ode mnie dla zwycięzcy będzie szal lub chusta z jasnobłękitnego jedwabiu Filisilk wykonana na specjalne zamówienie lub dowolna z prac prezentowanych dotychczas na blogu (o ile tylko jest dostępna lub możliwa do odtworzenia). Jeśli ktoś chce coś dorzucić do tej oferty, to chętnie przyjmę bez grymaszenia. Liczę na Was! Nawet jeśli nie jesteście grafikami, ale po prostu chce się Wam chcieć, to spróbujcie swoich sił - nie ma złych pomysłów :) Głosowanie odbędzie się na blogu za miesiąc w specjalnym poście, gdzie zaprezentowane zostaną wszystkie propozycje. Jeśli chcecie wziąć udział w zabawie wrzucajcie linki do prac konkursowych w komentarzach lub wysyłajcie mi grafiki na maila yadis@o2.pl.
17 mgnień śniegu
1 dzień temu
O ja nie mogę! Świetny pomysł! Oczywiście z wielkim zainteresowaniem będę śledzić powstawanie Fundacji :) A jak tylko znajdę dłuższą wolną chwilę, to spróbuję wymyślić logo :)
OdpowiedzUsuńCosel ! wreszcie się za to zabrałaś :)
OdpowiedzUsuńwspaniale
Wielce Ci kibicuję i trzymam kciuki
Polubiłam "fanpejdża". I dołączam do grupy.Pomysł bardzo dobry, a takie zawsze popieram :-)
OdpowiedzUsuń@Mada
OdpowiedzUsuńCzasami człowiek musi, inaczej się udusi...
Boję się strasznie, ale chcę przynajmniej spróbować, żeby później się nie zadręczać, że zabrakło mi odwagi :)
Do odważnych świat należy, trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńHej, nie wiem czy znasz, ale polecam ci bloga Dev (http://celtic-knitting.blogspot.com/)jest genialna i bardzo zdolna. Może udałoby Ci się pomóc jej w pierwszej kolejności, albo chociaż powiedziałabyś jej o fundacji... Ma genialne pomysły i żelazny hart ducha :)
OdpowiedzUsuń@Pilar May
OdpowiedzUsuńZnam Devorgillę, co więcej mieszkamy w jednym mieście, ale nigdy nie udało nam się spotkać w realu.
Na pewno będę chciała z nią porozmawiać na temat Fundacji, bo to naprawdę niezwykła osoba i wiele dobrego może wyjść z naszej burzy mózgów.
swietna insjatywa...pomysł i napewno realizacja...tym bardziej ,ze nie jestes sama..pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł! Trzymam kciuki z całych sił!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Super, super, super. Trzymam kciuki. Jeśli będę mogła to pomogę, przynajmniej wsparciem duchowym :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Popieram w całej rozciągłości :)Zaraz rzucę się na fanpage i "polubię" :)
OdpowiedzUsuń