Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

niedziela, 5 lutego 2012

Esmaraldy już ponad połowa

Wlecze się to dzierganie, tym bardziej, że w sumie nie mam ostatnio czasu zabrać się za dzierganie porządnie. Nie dość, że pracuję, to na dodatek dopadło mnie zimowe przesilenie, mróz mi nie przeszkadza, ale wyraźnie mnie męczy i najchętniej cały czas bym spała albo robiła nic. A samopoczucie mam takie, że nawet jak nie śpię, to i tak nic konstruktywnego nie robię i dni przeciekają mi miedzy palcami... 

Dobra, w każdym bądź razie coś tam jednak przybyło w mojej Esmeraldzie - przekroczyłam już połowę! Może jeszcze dzisiaj uda mi się zacząć drugi rękaw. Fajnie by było...

W każdym bądź razie w tym momencie jest tyle:

Zastanawiam się czy tylko ja mam ostatnio taki spadek formy czy to wszystkim zimą się tak wszystko ślimaczy... Jak jest u Was?

3 komentarze:

  1. Oj ślimaczy się, grunt to się nie poddawać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. trzymaj się dziewczyno i wykańczaj już esmeraldę bo jestem już bardzo ciekawa i zamiast cos działać to ja bieg na kompa patrzeć ile już jest a jak siądę to koniec! a wsio leży odłogiem i na szczęście nie buczy...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. ależ ona delikatnie wygląda ta Twoja włóczka...

    OdpowiedzUsuń

Proszę, zostaw po sobie ślad, bym wiedziała, że ktokolwiek przeczytał to do końca :)